W niedzielę 29 sierpnia 2021 roku, w Klimontowie odsłonięto pomnik poświęcony 24 Eskadrze Rozpoznawczej. W wojnie obronnej 1939 roku w Klimontowie znajdowało się lotnisko polowe z którego operowały rozpoznawczo-bombowe PZL 23B Karaś.
To stąd samoloty wykonywały operacje, mające na celu m.in. spowolnienie działań niemieckich zagonów pancernych, prących od południa przez granicę. Eskadra złożyła wówczas daninę krwi. W jednym z zestrzelonych Karasi zginęło dwóch członków załogi. Polegli to ppor. Tadeusz Prędecki i strzelec kpr. Rudolf Widuch. Pilot kpr. Aleksander Rudy uratował się skokiem ze spadochronem, ale dostał się do niewoli.
Eskadra kontynuowała walkę z kolejnych lotnisk polowych aż do chwili ewakuacji do Rumunii. Na Zachodzie żołnierze byłej 24 Eskadry wykonywali loty bojowe w różnych dywizjonach Polskich Sił Powietrznych. Do końca wojny 20 z nich poległo śmiercią lotnika walcząc o niepodległość Ojczyzny.
Inicjatorem budowy pomnika jest Koło Gospodyń Wiejskich w Klimontowie a projekt udało się zrealizować:
przy wsparciu finansowym Fundacji ORLEN „Dar Serca” (Program Czuwamy! Pamiętamy! 2/2020), Urzędu Gminy i Miasta Proszowice, IPN oraz lokalnych przedsiębiorców i dobrowolnym datkom,
przy udziale Pana Witolda Kozłowskiego, Marszałka Województwa Małopolskiego w Honorowym Komitecie Budowy Lotników 24 Eskadry Rozpoznawczej Armii,,Kraków”,
przy współpracy z Muzeum Lotnictwa Polskiego, Krakowskim Klubem Seniorów Lotnictwa, Stowarzyszeniem Seniorów Lotnictwa Wojskowego RP, Oddziałem IPN w Krakowie i Oddziałowym Biurem Upamiętniania Walk i Męczeństwa w Krakowie,
dzięki zaangażowaniu wolontariuszy: członków KGW w Klimontowie, druhów OSP w Klimontowie i mieszkańców sołectwa.
W imieniu Krakowskiego KSL pragnę wyrazić ogromne uznanie dla Pań z KGW w Klimontowie, które pokazały do czego zdolne są "Małe Ojczyzny" i jak wielkie zamierzenia są w stanie społecznie realizować...
KKSL reprezentowali: poczet sztandarowy w składzie: Jan Kujawski, Henryk Serda i Adam Sobieraj oraz: Stasia Kujawska, Krysia Mańkowska, Bogdan Koraszewski, Jerzy Malczyk z małżonką, Krzysztof Radwan i prezes Leszek Mańkowski.
Comentarios