We wtorek, 16 sierpnia 2022 roku, w Nieszkowicach Wielkich (gmina Bochnia) odbyła się uroczystość poświęcona 78. rocznicy katastrofy Liberatora niosącego pomoc Powstańcom walczącej Warszawy. Dowódcą załogi był kpt pil. Zbigniew SZOSTAK.
Pod pomnik Lotników Polskich na wzgórzu w Nieszkowicach Wielkich przybyli mieszkańcy, przedstawiciele Kół Łowieckich, strażacy z miejscowych jednostek OSP, a także młodzież ze szkoły w Nieszkowicach Wielkich. Krakowski Klub Seniorów Lotnictwa reprezentował prezes, Leszek Mańkowski.
Uroczystości rozpoczęły się mszą świętą przed pomnikiem Lotników Polskich. Po oficjalnych przemówieniach młodzież szkolna zaprezentowała program artystyczny. Następnie delegacje złożyły wiązanki kwiatów.
Niestety, w tym roku warunki atmosferyczne - szalejąca na punktem zrzutu burza - uniemożliwiły przeprowadzenie lotniczego akcentu uroczystości, czyli wykonania skoków spadochronowych. Ekipa skoczków związana ze szkołą Kraksky czekała w gotowości do końca, lecz nie zdecydowano się na podjęcie ryzyka. Zespół skoczków przygotował prezes Krakowskiego KSL, który miał również brać udział w desancie. Tak więc, na skoki poczekamy do przyszłego roku...
Nota biograficzna:
"Dnia 14 sierpnia 1944 roku samolot Liberator o numerze bocznym KG89OGR-S z załogą:
I pilot: kpt. Zbigniew Szostak
II pilot: plut. Józef Bielicki
nawigator: kpt. Stanisław Daniel
radiotelegrafista: plut. Józef Witek
bombardier: plut. Tadeusz Dubowski
mechanik pokładowy: plut. Wincenty Rutkowski
strzelec: plut. Stanisław Malczyk
wystartował z lotniska w Brindisi we Włoszech. Po dokonaniu zrzutu w okolicach pl. Krasińskich w Warszawie został zaatakowany przez niemieckie myśliwce nad Puszczą Niepołomicką. Dowódca kpt. Zbigniew Szostak rozkazał opuszczenie palącego się samolotu. Załoga wyskoczyła na spadochronach, ale z powodu zbyt niskiej wysokości lotu większość spadochronów nie otworzyła się. Lotnicy zginęli na miejscu, roztrzaskując się o ziemię."
CZEŚĆ ICH PAMIĘCI!