Po ponad dwuletniej przerwie spowodowanej pandemią, wróciliśmy do dobrego zwyczaju organizacji klubowych świąt. I wzorem lat poprzednich wielkanocne "jajeczko" zrobiliśmy w naszym, klubowo-rodzinnym gronie.

Wyroby kulinarne zapewnili: Krysia Mańkowska, Stasia Kujawska i Kasia Kilarska. Mariolka i Mirka oraz nasi koledzy pomogli w dystrybucji smakołyków. Nalewanie szampana powierzyliśmy Jackowi i Adasiowi. Jak przystało na zawodowców, nie uronili ani kropli :)
Na spotkanie Krysia przygotowała smakowitą, ręcznie robiona sałatkę jarzynową z obowiązkowym majonezem kieleckim, jajeczko prosto ze swobodnego, wiejskiego wybiegu i pysznego śledzika w oleju. Śledzika przyniosła również Stasia, dla odmiany z żurawiną. Oba były pyszne :) Kasia natomiast osobiście upiekła babkę piaskową w dwóch wersjach. Moniek może być dumny z umiejętności kulinarnych wnuczki!
Świąteczne spotkanie rozpoczęliśmy od przyjęcia i wręczenia legitymacji dwóm nowym członkom. Są to koledzy: Jacek Barski i Zygmunt Szeremeta, których serdecznie witamy w naszym gronie. Następnie prezes wygłosił życzenia i wzniósł toast za zdrowie obecnych. Również szampańskim toastem uczciliśmy 89 urodziny Janka Kujawskiego! Niech nam żyje 100 lat, plus VAT!!!



A później były niekończące się rozmowy, bo widać, że wiara jest spragniona takich spotkań.
Na uroczystości gościliśmy dyrektora MLP, Pana Tomasza Koseckiego, z którym przegadaliśmy wiele wspólnych spraw. W rozmowach wyszło, że mamy do zrealizowania wiele pięknych planów, z których jednym z najważniejszych jest pozyskanie do zasobów Muzeum samolotu PZL-104 Wilga, na którym czworo naszych członków święciło triumfy w zawodach samolotowych najwyższej rangi...

Nasza skromna uroczystość udała się wspaniale, o czym świadczą roześmiane twarze koleżanek i kolegów na fotografiach wykonanych przez niezawodnego Adasia Sobieraja. Tak więc, już przygotowujemy się do grudniowego święta, a i myślimy o przyszłorocznych obchodach 60 rocznicy powstania naszego Klubu.
Foto: Adam Sobieraj
Comments